Każdy kto maluje farbami akrylowymi wie doskonale o fakcie iż, farby te bardzo szybko schną. Nie mówię tu o obrazie który malujemy ale, o farbie na naszej palecie. Pół biedy kiedy używamy farby z tubki prosto na paletę, bo wtedy wystarczy usunąć starą zaschniętą farbę i dodać świeżą ale, o sytuacji kiedy mieszamy kilka kolorów np. Podstawowe barwy a uzyskaną barwę też mieszamy. Jeśli dopuścimy do sytuacji w której zasycha nam taka farba to mamy bardzo wielki problem. Jestem pewny że, nie uzyskamy takiego samego koloru co wcześniej na 99%. Nie będę tu pisał o środkach które możemy kupić na rynku w celu opóźnienia tego procesu ale, o darmowym sposobie, który kosztuje nas niewiele pracy.

Mianowicie potrzebujemy do tego celu:

– pojemnika- ważne żeby był cały aby nie przepuszczał wody

– jakiegoś chłonnego papieru, może być ręcznik papierowy, papier toaletowy-coś to macie pod ręką.

– oraz papieru śniadaniowego, przynajmniej ja takiego używam. Ważne aby jedna strona papieru śniadaniowego była śliska. Na tej   stronie będziemy umieszczali farbę.

Układamy papier na dnie pojemnika i zalewamy go wodą. Jak już dokładnie nasiąknie, nadmiar wody usuwamy a na wierzch papieru kładziemy papier śniadaniowy. Należy pamiętać żeby jedna z stron była śliska. Papier śniadaniowy ma to do tego że nie przepuszcza tłuszczu, z wodą też sobie poradzi. Warstwa śliska ma to do siebie iż, z niej łatwiej będzie nam zebrać farbę.

mokra paletaJedna uwaga odnośnie takiego rozwiązania – papier ten nie ma niesamowicie silnej struktury, dlatego należy pobierać farbę z pewną ostrożnością. Kiedy odkładamy pracę nad obrazem, musimy pamiętać aby przykryć pojemnik z nasza farbą aby zapobiec nadmiernemu wysychaniu wody. Jeśli papier wyschnie to farba też. Dlatego w dni kiedy było bardzo gorąco dolewałem wody do takiej palety. Czasem trochę farby się  pomieszało z sobą, jednak była to mała strata w porównaniu gdy wyschnie nam wszystko na palecie.